Byłam dzisiaj w drogerii Hebe mimo, że obiecałam sobie, iz to koniec zakupów kosmetyków do włosów na ten miesiąc, to nie mogłam się powstrzymać.
Kupiłam szampon Kallosa Latte za 9,99zł i maskę Biovax do włosów zniszczonych i wypadających za 18zł. Ciągle czekam na przesyłkę z olejem kokosowym Vatika.
Po pierwszym umyciu nowym szamponem,odżywce WAX masce latte i wcierce Jantar oraz wodzie brzozowej włosy są miękkie i pięknie pachną. Na olejowanie niestety muszę poczekać:(
Nie miałam jeszcze tych produktów, ale porobiłam sobie zapasy i teraz muszę najpierw to pozużywać :)
OdpowiedzUsuńps. wyłącz sobie weryfikację obrazkową :)
Hamuj się w zakupach bo zagracisz sobie mieszkanie kosmetykami! (jak np ja, mimo że nie jestem rekordzistką :P). Nie czekaj na Vatikę tylko zacznij olejowanie tym, co masz w domu: oliwą z oliwek, olejem słonecznikowym czy chociaż rzepakowym. Mimo że jest wiele rad jak dobrać olej do włosów wg porowatości włosa i zawartości kwasów tłuszczowych w oleju, to może się okazać, że masz włosy jak ja: tolerują wszystkie oleje - jedne bardziej, inne mniej. Nie potrafię wybrać ulubionego, gdyż żaden nie dał efektu WOW o którym dziewczyny piszą, ale żaden nie zrobił mi siana na głowie ;) Niezależnie od oleju, jaki stosowałam włosy po dłuższym czasie nabierają połysku i elastyczności. Końce nadal mi się rozdwajają, ale z każdym obcięciem mniej. Postaw na olej i nie musisz kupować najdroższego ;)
OdpowiedzUsuńUżyłaś przy 1 myciu w sumie 2 odżywki/maski i 2 wcierki? Troszkę za dużo ;) Uzupełnij mycie olejowanie przed, zostań czy 1 odżywce i wcierce stosowanej zamiennie. Wcierki najlepiej stosuj miesiąc jedną (3 tygodnie, 1 tydzień przerwy) a dopiero potem drugą ;) Wtedy poznasz która wcierka jest dla Ciebie dobra ;)