Jak radzić sobie z nadmiernym wypadaniem włosów?

Wypadanie włosów. Problem z którym chyba każda z nas się kiedyś zmierzyła. Post ten powstał na specjalne życzenie mojej koleżanki Oli, która ostatnio prosiła mnie o radę w tej sprawie. A więc jak sobie radzić, kiedy na naszej podłodze czy poduszce pojawia się coraz więcej włosów?

1. Po pierwsze dieta. 

Musimy zwrócić uwagę na to czy nie brakuje nam jakiś składników odżywczych. Wypadnie włosów może się nasilić kiedy jesteśmy na diecie i odchudzamy się. Trzeba zadbać o zbilansowaną dietę. Jeśli mamy podejrzenia, że brakuje nam witamin warto wybrać się do lekarza, bądź dietetyka. 

2. Czesanie.

Niby nic i taka podstawowa czynność jak czesanie może się przyczynić do wypadania. Ważne jest to czym czeszemy, ale również w jaki sposób to robimy. Wszystkie metalowe szczotki powinny wylądować w koszu. Polecam tutaj Tangle Tezzer'a, uwielbianego przez blogerki i włosomaniaczki. 

Musimy też uważać, aby nie szarpać  i nie uszkadzać sobie włosów podczas czesania. Nie powinnyśmy czesać mokrych włosów, bo to również je uszkadza. 

3. Mycie.

Powinnyśmy uważać na szampony jakich używamy. Tutaj to w dużej mierze sprawa indywidualna i każdej pasuje co innego. Przeciw wypadnie polecam szampony: 

- Radical czerwony

- Mil Mil z Placentą ( recenzja tutaj) 

Nie powinnyśmy chodzić w tłustych włosach. Niektóre dziewczyny, mając dzień wolnego chcą przeczekać jeszcze jeden dzień. Nieee!!! To również może być przyczyną wypadania włosów. 

Podczas mycia powinnyśmy też uważać aby nie szarpać włosów. Najlepiej przed myciem przeczesać włosy, aby nie były spłatane i łatwiej było nam je umyć.

4. Spanie.

Powinnyśmy spać w luźno spiętych włosach. Tutaj mamy do wyboru luźne warkocze czy koczki.

Dobrze również jest spać na jedwabnej poduszce. Wiadomo nie każdy może sobie na to pozwolić. Warto jednak zwrócić uwagę na to, czy poduszka nie wyszarpuje nam włosów. A takie się zdarzają.

5. Wcierki

U mnie jak u wielu włosomaniaczek sprawdziły sie wcierki takie jak:
- Kuracja z Rzepy - Joanna
- Jantar
- Woda brzozowa

Wcierki nanosimy na skalp i  masując skórę głowy wcieramy preparat.

6. Suplementy
Można zacząć przyjmować suplementy, które hamują wypadania i zwiększają porost. U mnie sprawdziły się tabletki:
- Merz Special,
- drożdże w tabletkach,

7. Napary i herbatki
Pomocą przy wypadaniu, może być również picie herbatki z skrzypu i pokrzywy. Ja do herbaty z pokrzywy dodaję napar z siemienia lnianego. Na moje włosy taka herbatka miała zbawienny wpływ. Nie dość, że zmniejszyłam wypadanie to jeszcze zauważyłam wysyp baby hair. Nawet moja fryzjerka pytała czy zrobiłam sobie grzywkę.

8. Ampułki 

Polecam gorąco ampułki Mil Mil z placentą przeciw wypadaniu. U mnie sprawdziły się rewelacyjnie, ale również u mojej ciotki  po chemioterapii. Mogą zdziałać cuda

(recenzja tutaj)